Płomienie słoneczne ukradkiem ,,wdarły'' się przez okno. Oświetliły cały pokój i przy okazji moją postać. Otworzyłam oczy i dobitnie stwierdziłam,że nie ma co marnować dnia na sen.
Nieco zaspana udałam się w kierunku kuchni. Panował tam mały chaos. Odkąd rodzice wyjechali na wakacje do Grecji, zupełnie nie miałam głowy na sprzątanie. A na dokładkę, dziś u Galarety ,zapowiadała się świetna impreza. Pusta chata, przystojni chłopacy, tańce pod gołym niebem, aż do rana... To jest to!
Kiedy słońce powoli chowało się za horyzontem, wyszłam z domu. Galareta- mój wierny kumpel, jeszcze z czasów podstawówki ,mieszkał niedaleko mnie. W ogóle nasza wioska nie była jakaś ogromna. Należała do tych, które wciąż upominają się o lepsze chodniki i wysokie podatki. Ale mnie ,wbrew wszystkiemu, bardzo dobrze się w niej mieszkało. Panowała tam atmosfera, która jest dziś mało spotykana. Co drugi mieszkaniec zajmował się gospodarką i każdego dnia można było słyszeć typowo wiejskie odgłosy ( a niekiedy też poczuć).
-Nasza Kasia wreszcie przyszła- zawołał zadowolony Paweł (Galareta).
-Maleńka, mogłabyś zająć się koreczkami. Dziewczyny już namiętnie siekają cebulkę i szynkę.
-Dobrze,dobrze- rzekłam rozpromieniona i udałam się w kierunku grupy nastolatek.
Po kilku minutach koreczki były gotowe, a impreza powoli zaczynała się rozkręcać. Co chwilę przychodzili jacyś nowi.
-Kaśka, sądzisz,że ta koszula będzie dobra-spytał Paweł, który właśnie przechodził niedaleko mnie.
-Bo wiesz, zaprosiłem taką jedną laskę i trzeba jakoś wyglądać.
-Olśniewająco.
-Ale że dobrze?
-Znakomicie.
Uradowany odszedł i po chwili znalazł się w ramionach jakiejś dziewczyny. Jaki widać nie miał żadnych problemów z pierwszym krokiem.
-Drinka?- usłyszałam głos.
Odwróciłam się i w świetle reflektorów ujrzałam postać chłopaka.
-Z chęcią- rzekłam i przyjęłam dużą literatkę od nieznajomego.
-Paweł kazał robić mi za kelnera, a sam wywija na parkiecie i bawi się w najlepsze.
Uśmiechnęłam się i już miałam odchodzić,gdy ten powiedział:
-Jestem Kuba. Co ty na mały spacer?
-Wiesz, w sumie, to czemu nie?
Kuba był ...No właśnie jaki był? Zupełnie go nie znałam.
-Mówią,że kobieta po alkoholu,nawet ta najbardziej nieśmiała jest całkiem inna i potrafi czasami robić nieobliczalne rzeczy.
-Jeśli dążysz do tego,że po tym drinku zrobiłam się inna i poszłam z tobą ,to mylisz się. W ogóle go nie piłam.
-Wcale mi o to nie chodzi.Moja była...
-Oj, dlaczego rozmawiamy na temat alkoholizmu? Nie mógłbyś mi opowiedzieć czegoś o sobie?
-Dlaczego robisz się taka nieznośna,kiedy mówię o swojej ex?
-Czy ja się robię...A zresztą! -już miałam iść,jednak Kuba trzymał mnie za rękę.
-Jak ty w ogóle masz na imię?
Chyba nie chciał znać odpowiedzi, bo właśnie w tym momencie przyciągną mnie do siebie i objął w biodrach.
-Myślisz,że jestem naiwną dziewczynką, która da się porwać każdemu lepszemu?
Wyrwałam się z jego objęć i szybko udałam się w kierunku domu. Byłam nieco zdenerwowana, ale nie,aż tak,żeby płakać i popadać w depresję jak wiele panienek na filmach.
Bardzo fajny blog. Podoba mi się jak piszesz i ciekawie opisujesz wydarzenia
OdpowiedzUsuńPowodzenia kolorowy kwiatuszek
drogado-szczescia.blogspot.com
dzięki :d
UsuńDotąd czytałam same nudne blogi , a teraz odkryłam , że w ecie jest tyle pięknych blogów! -Twój się do nich zalicza <3
OdpowiedzUsuńStaram się u nauczyciela o 6 z informatyki.On zobaczył mój blog i ,żę jakaś dziewczyna musi zdobyć 300 obserwatorów aby dostać 6 z infy.Mi też tak kazał!Do nowego roku!
http://heppybloog.blogspot.com/
Już cię obserwuje pod nazwą Heppy Bloog ;) Obs za Obs ?
Ok :D
OdpowiedzUsuńCiekawie się w sumie zapowiada,ale trzeba troszkę jeszcze poćwiczyć i przede wszystkim zastanowić się co chce się zamieścić w tym opowiadaniu, żebyś wiedziała na czym się skupić ; ) ale blog ogółem fajny. Powodzenia w dalszym pisaniu .
OdpowiedzUsuńWow fajny styl. Ciekawe no nie powiem *_* Uwielbiam czytać takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać dalszej części ( o ile taka będzie )
obs za obs?
będzie,będzie:d już niebawem...tylko muszę znaleźć więcej czasu :D dzięki :d ok:d obs za obs :D
UsuńPodoba mi się twoje twórcze podejście do wpisów na bloga a to rzadkość...xD opowiadanie jest świetne;D
OdpowiedzUsuńdzięki :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się czyta, jednak nie uważasz, że rozdział jest trochę krótki i nic się w nim nie dzieje? Nie wiem nic o bohaterce, nie znam jej charakteru. W tej części jest mało szczegółów, ale liczę, że to się zmieni http://mamochotewyslaccienaksiezyc.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńwiem,że mało jest informacji o bohaterce, ale podobnie jak w ksiażkach i filmach wszystkiego dowiadujemy się w trakcie :D oczywiście informacje się pojawią :D
OdpowiedzUsuńfajne :D obs za obs?
OdpowiedzUsuńBardzo fajny takie blogi bardzo ciekawie się czyta nie ma żadnych błędów mi się bardzo bardzo bardzo podoba i masz rację , że jak w książkach dalszą część poznamy w dalszych częściach :* .
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam dopiero 1 post, ale zapowiada się fajnie, więc bd czytać następne ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odwiedzisz mojego bloga?
http://mojblog-mojemysli.blogspot.com